Judit Giró Benet została nagrodzona za projekt the Blue Box w konkuresie James Dyson Award.
Zainspirowana chorą na raka mamą, projektantka postanowiła stworzyć urządzenie, które w stosunkowo tani i bezbolesny sposób pomoże wykryć zmiany nowotworowe.
W jaki sposób?
Najpierw był pies, Blat. Futrzak wykrywał raka płuc wąchając oddech właściciela. Judit postanowiła więc stworzyć własny nos ‚elektroniczny’ tworząc replikę systemu sensorycznego psa na serię czujników i mikroprocesor Arudino.
The Blue Box wykorzystuje metodę „chromatografii gazowej i spektometrii mas (GC-MS) do analizy i identyfikacji różnych substancji w próbkach moczu, aby poznać zapach raka”.
„Ten sam zapach został następnie przetworzony za pomocą Arudino – platformy obliczeniowej typu open source, która jest w stanie odczytać dane wejściowe i przekształcić je w dane wyjściowe oraz cztery czujniki tlenku metalu”.
Ale to nie koniec pracy. Dalej, wyniki wysyłane są do chmury, gdzie z pomocą algorytmu opartego na sztucznej inteligencji reagującej na określone metabolity w moczu zapewniana jest szybka diagnoza.
W skrócie, z pomocą Blue Box i dzięki malej próbce moczu możliwe jest szybkie wykrycie ewentualnych zmian nowotworowych w piersi. Bez bólu, bez kolejki, bez czekania. Co więcej, aplikacja po wyniku pozytywnym ma kontaktować się natychmiast z lekarzem.
To ważne rozwiązanie, szczególnie w dzisiejszych czasach, gdy diagnozy nowotworów poprzez światową panikę spadły dramatycznie.
Póki co, projekt jest jeszcze biały jako, że Judit zaprezentowała prototyp. To jednak nie koniec pracy Judit, która wygraną w konkursie zamierza przeznaczyć na opatentowanie produktu, a także kontynuowaniu badań na University of California Irvine.
Projekt może pojawić się na rynku w przeciągu kilku kolejnych lat.
References: dezeen